Postępowanie gospodarcze w projekcie zmian do Kodeksu postępowania cywilnego

W dniu 8 stycznia 2019 r. do Sejmu wpłynął rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw – druk nr 3137 (dalej: „Projekt”). Projekt przewiduje wprowadzenie w tytule VII Kodeksu postępowania cywilnego nowego działu IIA, a w jego ramach nowych przepisów od art. 4581 do art. 45812 regulujących odrębne postępowanie w sprawach gospodarczych. Takie postępowanie obowiązywało już w polskim systemie prawnym do dnia 3 maja 2012 r. i zostało uchylone ustawą z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2011.233.1381).

Zmiany zaproponowane w Projekcie dotyczące odrębnego postępowania w sprawach gospodarczych przewidują duży stopnień sformalizowania procedury w porównaniu ze zwykłym postępowaniem procesowym. Formalizm ten polega m.in. na wprowadzeniu prekluzji dowodowej oraz przypisaniu dowodom z dokumentów szczególnego prymatu i tym samym ograniczeniu wagi innych dowodów w sprawie, w tym dowodu z przesłuchania świadków.

Zgodnie z proponowanym brzmieniem art. 4584 – powód, w postępowaniu w sprawach gospodarczych, zobowiązany będzie powołać wszystkie twierdzenia i dowody w pozwie, a pozwany w odpowiedzi na pozew. Twierdzenia i dowody powołane z naruszeniem powyższej zasady będą podlegały pominięciu, chyba że strona uprawdopodobni, że ich powołanie nie było możliwe albo że potrzeba ich powołania wynikła później (z tym zastrzeżeniem, że w każdym wypadku strona powinna powołać twierdzenia i dowody w terminie dwóch tygodni od dnia, w którym ich powołanie stało się możliwe lub wynikła potrzeba ich powołania). W uzasadnieniu Projektu wskazano, że skoro stronami postępowania w sprawach gospodarczych są podmioty profesjonalne, za które uważa się przedsiębiorców, to nie ma żadnych przeszkód aby nałożyć na nie surowsze wymagania i rygory procesowe. Założenie takie jest oczywiście dyskusyjne. W tym miejscu należy również odnieść się do treści proponowanego art. 4585, zgodnie z którym, na wniosek przedsiębiorcy będącego osobą fizyczną, sąd rozpoznaje sprawę z pominięciem przepisów postępowania gospodarczego. Tym samym Projekt zakłada zróżnicowanie przedsiębiorców i stawia niektórych z nich w uprzywilejowanej pozycji procesowej w zależności od formy prowadzenia działalności gospodarczej, co wydaje się pozbawione racjonalnego uzasadnienia.

Projekt przewiduje również, że strona w toku postępowania toczącego się z zastosowaniem komentowanych przepisów nie będzie mogła występować z nowymi roszczeniami zamiast lub obok dotychczasowych, a powództwo wzajemne będzie niedopuszczalne (proponowany art. 4587). W tym miejscu należy wskazać, że zgodnie z proponowanym brzmieniem art. 2031 podstawą zarzutu potrącenia będzie mogła być tylko wierzytelność pozwanego z tego samego stosunku prawnego co wierzytelność dochodzona przez powoda, chyba że wierzytelność pozwanego będzie niesporna lub uprawdopodobniona dokumentem niepochodzącym wyłącznie od pozwanego. Ponadto pozwany będzie mógł podnieść zarzut potrącenia nie później niż przy wdaniu się w spór co do istoty sprawy albo w terminie dwóch tygodni od dnia, gdy jego wierzytelność stała się wymagalna. W założeniu, projektowane zmiany mają przyczynić się do przyspieszenia rozpoznawania spraw, jednakże wprowadzone ograniczenia procesowe mogą wywołać efekt zgoła odmienny, zwłaszcza przy uwzględnieniu nowych zasad dotyczących zgłaszania zarzutu potrącenia oraz niedopuszczalności występowania z powództwem wzajemnym.

Projektowane zmiany wprowadzają także ograniczenia w zakresie dopuszczalności stosowania określonych środków dowodowych. Zgodnie z proponowanym art. 45810, czynność strony, z którą prawo łączy nabycie, utratę lub zmianę uprawnienia w zakresie danego stosunku prawnego, będzie mogła być wykazana tylko dokumentem w rozumieniu art. 773 Kodeksu cywilnego, chyba że strona wykaże, że nie może przedstawić dokumentu z przyczyn od niej niezależnych. Proponowana zmiana budzi wątpliwości z punktu widzenia przepisów prawa materialnego określających formę czynności prawnych, które zasadniczo nie wymagają zachowania formy pisemnej lub dokumentowej. Biorąc powyższe pod uwagę, w świetle projektowanych zmian przedsiębiorca, który zawarł ustną umowę zlecenia, może zostać pozbawiony możliwości dochodzenia roszczeń z takiej umowy. Dowód z zeznań świadków sąd będzie mógł natomiast dopuścić jedynie wtedy, gdy po wyczerpaniu innych środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy (projektowany art. 4589).

Nowością, którą wprowadza Projekt jest tzw. umowa dowodowa. Zgodnie z proponowanym brzmieniem art. 4588 § 1, strony będą mogły się umówić o wyłączenie określonych dowodów w postępowaniu gospodarczym w sprawie z określonego stosunku prawnego powstałego na podstawie umowy. Strony będą mogły zawrzeć taką umowę w każdym czasie, czyli również w toku trwającego procesu przed sądem. Umowa dowodowa powinna zostać zawarta w formie pisemnej pod rygorem nieważności albo ustnie przed sądem. Zarzut nieważności lub bezskuteczności umowy dowodowej będzie mógł być podniesiony najpóźniej na posiedzeniu, na którym powołano się na tę umowę, a jeżeli zarzut taki został podniesiony w piśmie procesowym, w następnym piśmie. Sąd nie będzie mógł również dopuścić z urzędu dowodu wyłączonego umową dowodową, a fakty, które miałyby zostać wykazane wyłączonymi dowodami, sąd będzie mógł ustalić jedynie na podstawie twierdzeń stron uwzględniając całokształt okoliczności sprawy.

Dopuszczalność zawierania takich umów budzi wątpliwości w szczególności w relacjach gospodarczych, w których uczestniczą podmioty posiadające silniejszą pozycję rynkową. W uwagach do Projektu przedstawiciele judykatury (uwagi dostępne pod linkiem: https://legislacja.rcl.gov.pl/docs/2/12305652/12474234/12474237/dokument322408.pdf) wskazali na przykład dopuszczalności wyłączania w umowach ubezpieczeniowych możliwości powoływania się na dowód z opinii biegłego na okoliczność wyliczenia wysokości poniesionej szkody i tym samym uniemożliwienia stronie poszkodowanej dochodzenia swych praw w przypadku zaniżenia wysokości odszkodowania przez ubezpieczyciela.

Za dyskusyjne należy również uznać brzmienie proponowanego art. 45811, zgodnie z którym niezależnie od wyniku sprawy sąd będzie mógł obciążyć kosztami procesu w całości lub w części stronę, która przed wytoczeniem powództwa zaniechała próby dobrowolnego rozwiązania sporu, uchyliła się od udziału w niej lub uczestniczyła w niej w złej wierze i przez to przyczyniła się do zbędnego wytoczenia powództwa lub wadliwego określenia przedmiotu sprawy. Zarówno Projekt, jaki jego uzasadnienie nie wskazuje natomiast co należy rozumieć przez „próbę dobrowolnego rozwiązania sporu”, co w praktyce może powodować poważne trudności interpretacyjne.

Oceniając proponowane zmiany dotyczące odrębnego postępowania w sprawach gospodarczych, należy podkreślić, że ich wprowadzenie wiązać się będzie z nałożeniem na strony tych postępowań wyższych wymagań, niż w sprawach cywilnych rozpoznawanych w zwykłym postepowaniu procesowym. W efekcie może to spowodować, że o wyniku procesu rozpoznawanego w trybie tych przepisów decydować będą względy formalne, a  nie rzeczywista treść łączącego strony stosunku prawnego.

W świetle przedstawionych powyżej uwag, należy uznać, że proponowane zmiany do Kodeksu postępowania cywilnego wymagają weryfikacji i doprecyzowania przez projektodawcę. Potrzeba zmian istnieje, co nie ulega wątpliwości. Niemniej jednak projektując zmiany nie należy zapominać o celu, jaki zmiany te mają realizować i mieć świadomość ewentualnych konsekwencji ich stosowania.