Dyrektywa 2016/943 – nowa odsłona definicji tajemnicy przedsiębiorstwa

Dnia 4 września 2018 r. weszła w życie ustawa z dnia 5 lipca 2018 r. o zmianie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r., poz. 1637), która w zakresie swojej regulacji dokonuje wdrożenia przez polskiego ustawodawcę dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/943 z dnia 8 czerwca 2016 r. w sprawie ochrony niejawnego know-how i niejawnych informacji handlowych (tajemnic przedsiębiorstwa) przed ich bezprawnym pozyskiwaniem, wykorzystywaniem i ujawnianiem. Celem dyrektywy jest harmonizacja przepisów państw członkowskich Unii Europejskiej poprzez wprowadzenie spójnej definicji tajemnicy przedsiębiorstwa oraz środków ochrony cywilnoprawnej w przypadku bezprawnego naruszenia prawa do tajemnicy przedsiębiorstwa. Ustawodawca unijny w motywach Dyrektywy zwraca szczególną uwagę na wartość przewagi konkurencyjnej przedsiębiorców osiąganej dzięki zachowaniu w poufności informacji stanowiących kapitał intelektualny przedsiębiorstwa oraz podkreśla wagę skutków, jakie pociąga za sobą bezprawne wykorzystywanie tajemnic przedsiębiorstwa dla prawowitego ich posiadacza. Publiczne ujawnienie poufnych informacji nieodwracalnie zmienia ich charakter, a powrót do sytuacji sprzed naruszenia nie jest możliwy.

Znowelizowany art. 11 ust. 2. ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz.U. 2018 r., poz. 419 ze zm., dalej: uznk) stanowi, że przez tajemnicę przedsiębiorstwa rozumie się informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne przedsiębiorstwa lub inne informacje posiadające wartość gospodarczą, które jako całość lub w szczególnym zestawieniu i zbiorze ich elementów nie są powszechnie znane osobom zwykle zajmującym się tym rodzajem informacji albo nie są łatwo dostępne dla takich osób, o ile uprawniony do korzystania z informacji lub rozporządzania nimi podjął, przy zachowaniu należytej staranności, działania w celu utrzymania ich w poufności.

W porównaniu z dotychczasowym brzmieniem powyższego przepisu nowa definicja legalna tajemnicy przedsiębiorstwa jest bardziej szczegółowa oraz doprecyzowuje pojęcie tajemnicy przedsiębiorstwa, natomiast nie zmienia w zasadniczy sposób jej dotychczasowego znaczenia. Wskazać należy, że dotychczasowa praktyka orzecznicza, rozstrzygając spory na tym tle wypracowała bardzo zbliżone założenia dotyczące istoty tajemnicy przedsiębiorstwa. Zasadnicze przesłanki istnienia tajemnicy przedsiębiorstwa nie uległy zmianie. Z tajemnicą przedsiębiorstwa mamy do czynienia, gdy określone informacje są poufne, posiadają wartość gospodarczą, a ich posiadacz podjął rozsądne działania mające na celu zachowanie ich poufności.

Informacje posiadają wartość handlową wówczas, gdy ich bezprawne pozyskiwanie, wykorzystywanie lub ujawnianie może spowodować szkodę dla interesów osoby, która zgodnie z prawem sprawuje nad nimi kontrolę. Co istotne, ustawodawca unijny w motywach Dyrektywy wprost podkreślił, że znaczenie dla przedsiębiorcy mają nie tylko informacje posiadające rzeczywistą wartość gospodarczą, ale również potencjalną, gdyż ich ujawnienie może zaszkodzić przedsiębiorcy w taki sposób, że wpłynie na jego naukowy lub techniczny potencjał, interesy gospodarcze, finansowe, pozycję strategiczną lub zdolność do konkurowania.

Dotychczas przedsiębiorca był zobowiązany do podjęcia niezbędnych działań w celu zachowania poufności informacji, natomiast Dyrektywa podnosi poziom staranności przedsiębiorcy do działań rozsądnych. Polski ustawodawca implementował Dyrektywę w powyższym zakresie odwołując się do art. 355 § 1 i 2 Kodeksu cywilnego, tj. do działania z należytą starannością. Na tym tle, zaczynają pojawiać się głosy, że do realizacji tej przesłanki, w pewnych okolicznościach, nie wystarczy więc samo poinformowanie pracownika o poufnym charakterze informacji, tak jak było to dopuszczalne dotychczas (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2003 r., sygn. akt IV CKN 211/01).

Nowa definicja zawarta w art. 11 ust. 2 uznk wyraźnie potwierdza, że tajemnicą przedsiębiorstwa może być również zbiór informacji, które jakkolwiek samodzielnie są powszechnie znane osobom zwykle zajmującym się tym rodzajem informacji, to jednak zebranie ich w określonym zestawieniu może tworzyć nową, mierzalną wartość gospodarczą. Stanowisko to było szeroko prezentowane w orzecznictwie jeszcze przed nowelizacją.

Dyrektywa nie tylko ustanowiła standardy odnośnie tego, jak należy rozumieć tajemnice przedsiębiorstwa, ale również określiła okoliczności, w jakich pozyskiwanie informacji poufnych nie stanowi czynu nieuczciwej konkurencji co do tej pory nie było objęte zakresem regulacji polskiej ustawy oraz określiła postępowania i praktyki, które mogą być uznawane za bezprawne pozyskanie, wykorzystywanie lub ujawnienie tajemnicy przedsiębiorstwa.

Po nowelizacji, przepis art. 11 ust. 7 uznk stanowi, że pozyskanie informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa nie stanowi czynu nieuczciwej konkurencji, jeżeli nastąpiło to w wyniku niezależnego odkrycia lub wytworzenia albo obserwacji, badania, rozłożenia na części, testowania przedmiotu dostępnego publicznie lub posiadanego zgodnie z prawem przez osobę, która pozyskała informacje i której uprawnienie do pozyskania informacji nie było ograniczone w chwili ich pozyskania. Zjawisko tzw. reverse engineering (inżynierii wstecznej) doczekało się zatem wzmianki w przepisach regulujących ochronę informacji poufnych, potwierdzając dotychczasowe stanowisko doktryny, iż uprawnienie dysponenta poufnej informacji nie jest prawem wyłącznym, przeciwnie może przysługiwać wielu podmiotom niezależnie w związku z istnieniem legalnych sposobów pozyskiwania informacji poufnych. Poza ochroną przyznaną przedsiębiorcy na podstawie uznk pozostają zatem informacje poufne uzyskane w sposób dozwolony prawem, ale również informacje nieistotne, doświadczenia i umiejętności, które zostały zdobyte przez pracowników w trakcie prowadzenia normalnej pracy, a także informacje, które są powszechnie znane lub łatwo dostępne osobom z kręgów zajmujących się zwykle tym rodzajem informacji.

Art. 11 ust. 1 uznk w znowelizowanym brzmieniu przewiduje, że czynem nieuczciwej konkurencji w odniesieniu do cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa jest ich ujawnienie, wykorzystanie lub pozyskanie. Pozyskanie informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa jest sankcjonowane, w szczególności gdy następuje ono bez zgody uprawnionego do korzystania z informacji lub rozporządzania nimi i wynika z nieuprawnionego dostępu, przywłaszczenia, kopiowania dokumentów, przedmiotów, materiałów, substancji, plików elektronicznych obejmujących te informacje lub umożliwiających wnioskowanie o ich treści (art. 11 ust. 3 uznk). Przepis ten, w ocenie polskiego ustawodawcy, tworzy ramy prawne dla odpowiedzialności nie tylko tego, kto pozyskuje informacje stanowiące tajemnice przedsiębiorstwa, ale również tego, kto w dalszej kolejności wchodzi w posiadanie tych informacji, pozostając w złej wierze.

Mając na uwadze powyższe wskazać należy, że nowelizacja nie wprowadziła rewolucyjnych zmian w zakresie definiowania tajemnicy przedsiębiorstwa, jednakże doprecyzowanie regulacji z pewnością przyczyni się do skutecznego dochodzenia ochrony praw do tajemnicy przedsiębiorstwa oraz może wpłynąć na rozwój świadomości znaczenia kapitału intelektualnego wśród uczestników obrotu prawnego.